Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi damzac z miasteczka Myszków. Mam przejechane 13646.36 kilometrów w tym 3224.83 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.80 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl

Statystyka: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy damzac.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 67.59km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 19.04km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt KTM Ultra Ride
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzidziuś

Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 5

...hmmm
dziwnie mi się pisze ten dzisiejszy wpis, pominę już fakt, że pierwszy raz przejechałem rowerem kure! to nie dla tego... nie dla tego też, że ostatnio więcej biegam niż jeżdżę na rowerze... to też nie to... pisze mi sie jakos inaczej gdyż to moje pierwsze rowerowe kilometry w roli... "tatusia" , tak tak 29 lipca 2011 urodził mi sie Syn! Mało tego tak mu się na świat spieszyło ze zrobił Nam niespodzianke i dumnie z ojcem czyli to ze mna przyjął obywatelstwo czestochowianina:) podsumowując Nasza rowerowa Brać przetrwa (mam taka nadzieje):) i to na tyle z mojego dumnego manifestu juz 'ojcowskiej' braci rowerowej... a za nim syn dostąpi swojego pierwszego "stalowego rumaka" to jego tatus czyli to ja!:)... postanowil poznym popoludniem wyskoczyc na 3 godzinki na Jure, trasa taka troche Szlakiem Orlicg Gniazd troche asfaltem więc: Myszków na Góre Włodowska gdzie spotykam wspomniana kure (wleciala mi miedzy dwa koła a pierzu było ze "apsik") pognałem na Rzędkowice dalej przez Morsko na Skarżyce i jakos przez Karlin i Bzów do Podzamcza obejrzalem Zamek i przez Zawiercie wrocilem do domku przewijac pieluszki bo mniej lub wiecej tyle czasu mój synek potrzebuje po dobrym karmieniu zeby sie wyspać;)... a zdjec jego nie wrzuce bo mi sie "uplołd" skończył na foto bikestats:) wiec może innym razem...
pzdr



Skały Rzędkowickie © damzac


Sanktuarium w Skarżycach © damzac


Okiennik Wielki © damzac


Słoneczniki na Jurze © damzac





Komentarze
outsider
| 06:53 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj Spóźnione ale szczere gratki. Najpiękniejsza chwila gdy mały pierwszy raz na własnym biku pojedzie wspólnie z Tobą na rowerową wycieczkę, jeszcze Cię czeka. Jak to mówią, bezcenne :)
ibby
| 20:37 wtorek, 30 sierpnia 2011 | linkuj Ciocia Ibby też gratuluje Tatusiowi!
poisonek
| 05:58 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Serdeczne gratulacje!!!
anwi
| 05:38 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Gratulacje! Witamy nowego rowerzystę :)
Yacek
| 04:55 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj No to witam wśród tatusiowej braci! I oczywiście Wielkie gratulacje!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pkres
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]