Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi damzac z miasteczka Myszków. Mam przejechane 13646.36 kilometrów w tym 3224.83 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.80 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl

Statystyka: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy damzac.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:21.08 km (w terenie 7.00 km; 33.21%)
Czas w ruchu:01:14
Średnia prędkość:17.09 km/h
Maksymalna prędkość:37.00 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:21.08 km i 1h 14m
Więcej statystyk
  • DST 21.08km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 17.09km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt KTM Ultra Ride
  • Aktywność Jazda na rowerze

poczatek roku

Piątek, 16 stycznia 2015 · dodano: 16.01.2015 | Komentarze 0

witajcie w tym nowym mam nadzieje lepszym roku, zastanawiam sie kiedy ostatni raz jezdzilem w styczniu, no i patrzac na archiwum wychodzi ze 6 lat temu! masakra... dobra,  nie ma co tego rozgrzebywac czemu akurat tyle, bylo tyle, cóż bedzie wiecej... to napewno:) krótkie podsumowanie 2014 roku, z racji tego ze oprocz roweru znacznie czesciej uprawiam inna dyscypline na swiezym powietrzu, jaka jest bieganie to pochwale się że przebiegłem w zeszłym roku niewiele ponad 1481,03km, mało tez przejechałem 784km z tego najdłuzsza wycieczka dla mnie juz od lat była ORBITA zdobywając jednoczesnie niechlubne miano nakrocej orbitujacego orbitowicza,  no  a oprócz tego zaczołem jeszcze pływac, kilkanaście kilometrów na basenie:) tu nie ma czym sie chwali bo nauczyłem się pływac w zeszłym roku! tak pływam, słabo ale pływam:) jakieś osiagniecia sportowe za 2014? w wielu brało sie udział ale nie byo nic spektakularnego na czym chcialbym się zatrzymać, ogólnie wyniki rozczarowujące... no ale jaki trening taki wynik! i jeszcze ta kontuzja, ale przynajmniej przebiegłem maraton w Barcelone i byłem na meczu ulubionej drużyny FCB z planów na ten rok, nie bede tu nikogo dodatkowo rozsmieszał co sie uda to pobiegam i pojezdze tudziez poplywam... nasuwa mi sie pewna mysl na ten rok: "Sprawny fizycznie może być każdy. Najtrudniejsze to być twardym." R. Askwith